W Talmudzie czyli w jednej z podstawowych ksiąg judaizmu, która jest komentarzem do Tory, jest i takie zdanie "Kto ratuje jedno życie - ratuje cały świat". Ratować życie można na różne sposoby. Wcale nie trzeba dokonać jakiegoś nadzwyczajnego czynu. Czasem wystarczy zwyczajna zgoda na podarowanie innym cząstki siebie.
czytaj dalej...
Przyzwyczajeni jesteśmy - zwłaszcza starsze pokolenie - do tego, że za organizację pogrzebu odpowiedzialna jest najbliższa rodzina czyli najczęściej współmałżonek, dzieci bądź wnuki albo rodzeństwo. W przypadku rodzin licznych, wielopokoleniowych to niemal naturalna kolej rzeczy. Jednak obecnie model rodziny ulega przeobrażeniom. Te przeobrażenia mają wpływ na codzienne życie, ale także na sprawy ostateczne - takie jak śmierć i pogrzeb.
czytaj dalej...
Cmentarz nazywany jest - z języka greckiego - nekropolią czyli miastem umarłych. Jest w tym dużo prawdy, bo jakkolwiek dziwnie to może zabrzmieć, ale cmentarze właśnie też mają swoje "życie", rozumiane może bardziej jako prawa - pisane i niepisane - oraz zwyczaje. Dla postronnego obserwatora każdy cmentarz wydaje się być taki sam, niezależnie czy znajduje się on na północy czy południu, na zachodzie czy na wschodzie Polski. Jednak po dłuższym spacerze jego uliczkami - w zależności od regionu - dostrzec można charakterystyczne cechy konkretnej nekropolii. Jedną z nich są pomniki nagrobne i obudowy grobów.
czytaj dalej...